Ważąca 80 ton palownica wykonała swoje zadanie i żegna się z budową drogi Róży Wiatrów w Opolu-Chmielowicach. Równolegle przebiegają prace związane między innymi z budową kanalizacji, czy stabilizacją drogi.
Palownica zrealizowała większość założonych działań dotyczących ustabilizowania torfowego terenu na najbardziej newralgicznym 300-metrowym fragmencie od ulicy Ślicznej.
– Efekt jej działań jest niesamowity – mówi Marcin Karbowiak, kierownik budowy. – Podłoże jest dużo bardziej stabilne i stężone. Ciężkie auta, które tam jeżdżą z materiałem nawet nie robią w tej ziemi kolein. Technologia na pewno się sprawdziła, a przecież jeszcze nie mamy na tym odcinku żadnych warstw konstrukcyjnych drogi.
Teraz na miejscu pojawi się mniejsza wersja palownicy, która będzie pracowała przy skrajni drogi. Łącznie na odcinku 300 metrów w podłoże zostanie wbite 1200 pali.
Ponadto niemal gotowy jest już zbiornik retencyjny, który będzie mógł przyjąć około 1400 m3 wody. Na połowie budowanej drogi wykonana jest stabilizacja. Niebawem na odcinku gdzie jest największa sieć dróg łączących się z Róży Wiatrów, pojawi się asfalt, co na pewno będzie dużym ułatwieniem dla mieszkańców.
Zakończenie tej inwestycji planowane jest na wiosnę przyszłego roku.